No tak. Kupiłam nową kanapę. Śliczną, małą, wygodną i nowoczesną. Żegnaj, stara wersalko i babciny charakterze pokoju! Przyjechali panowie, jakimś cudem przepchnęli wersalkę przez balkon (spokojnie, mieszkam na parterze) i mam... echo :) Ale jutro przyjedzie kanapa i będzie fajnie, a pokój wreszcie zyska wygląd, jaki powinno mieć mieszkanie młodej osoby.
A skoro wiosna, to znów zielono na talerzu Właściwie to wariacja na temat mojego ulubionego szybkiego dania. Czyli makaronu ze szpinakiem. Tym razem wersja z wkładką mięsną:
- pół piersi kurczaka
- przyprawa do kurczaka
- pół łyżeczki kurkumy
- szpinak
- czosnek
- sól
- pieprz
- odrobina śmietanki 18%
U nas też dzisiaj szpinak:)
OdpowiedzUsuń