wtorek, 16 września 2014

Jesień w mieście

Jak już pisałam - jesień nam się zakrada!

Lubię moje osiedle.

Lubię wyjść z domu z aparatem. To też sposób na chwilę dla siebie - choć niełatwo operować wózkiem, smyczą i jeszcze obiektywem ;)





I na koniec jeszcze taki "widoczek"


2 komentarze:

  1. Ja już też zwęszyłam jesień i cieszę się jak dziecko! Zbieram kasztany, owoce dzikiej róży, jarzębiny...Wsłuchuję się w pierwsze szelesty liści pod stopami i ubolewam, że nie mam tyle talentu, aby to wszystko uwiecznić na fotografiach. Pozostaje mi jedynie zapamiętywanie widoków, zapachów(zauważyłaś jak jesień pachnie pięknie? U Ciebie pewnie ten zapach jest bardziej wyrazisty niż u mnie w mieście..)
    Piękne zdjęcia! Linka też śliczna, błogi spokój, rozanielona:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pachnie pachnie :) Uwielbiam zapach suchych liści i dymu z ognisk. A Olsztyn pięknie pachnie sam w sobie (mimo, że to też miasto) - to te lasy i jeziora.

      Usuń